W naszym kraju od lat nie powstają bloki mieszkaniowe. To poważny problem, bo młodzi ludzie nie mają gdzie mieszkać. W ogóle nie zrozumiała jest polityka państwa w sprawie powstania nowych bloków mieszkaniowych. W latach 90 poprzedniego stulecia obiecano społeczeństwu 3 miliony mieszkań. Jak się okazuje była to obietnica bez pokrycia. Można, a wręcz trzeba mówić o kryzysie. Ludzie wpisują się na listy w urzędach, aby otrzymać mieszkanie, ale to graniczy z cudem. Na takich listach widnieją tysiące nazwisk. Tylko nie liczni mogą liczyć na mieszkanie z urzędu. Czasem to dziwi, bo mieszkania stoją puste przez kilkanaście miesięcy, zanim ktoś się do nich wprowadzi. Inna możliwość to wynajem. Wiąże się to z pewnymi, wysokimi kosztami. Właściciele życzą sobie ponad dwukrotnie wyższy czynsz niż w rzeczywistości. Oczywiście do tego dochodzą opłaty za media. Komu nie pasuje to niech mieszka z rodzicami. Tak myślą sobie właściciele mieszkań. Można by powiedzieć, że klient nasz pan. To właściciele są dla klientów. Nie w Polsce. Zawsze znajdzie się ktoś chętny. Pozostaje kredyt. Tylko kto w tych niepewnych czasach zdecyduje się na świadome zadłużenie na 30 lat. Każdego miesiąca dłużnicy będą się martwić o to czy mają w pierwszej kolejności pieniądze na spłatę kredytu. Według psychologów to powoduje ogromny stres.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply