Kupno mieszkania jako sposób na kryzys

Kupno mieszkania jako sposób na kryzys

Gdy zewsząd słychać o kryzysie gospodarczym, rosnących podatkach i galopującej inflacji, jedna z pierwszych myśli dotyczy oszczędzania pieniędzy na czarną godzinę. Skoro jednak pieniądze nie są bezpieczne na koncie bankowy, a gra na giełdzie bywa ryzykowna, warto może zainwestować w dobra trwałe? Niektórzy skupują złoto, inni – stare książki lub cenne obrazy, a jeszcze inni inwestują w kupno nieruchomości. Zakup mieszkania z rynku pierwotnego lub wtórnego to dobry sposób na rozsądne ulokowanie zgromadzonych oszczędności w taki sposób, by jeszcze przynosiły zysk. Przecież świeżo zakupione mieszkanie można wynająć komuś innemu i w ten sposób mieć pieniądze na spłatę kredytu zaciągniętego na jego zakup. Albo od razu w nim zamieszkać, jeśli w zakupie pomogła nam rodzina i wystarczyło nam pieniędzy na kupienie mieszkania. Jeśli kupujemy mieszkanie od poprzedniego właściciela, warto dopilnować wszelkich związanych z tym formalności. Spisać umowę kupna, sporządzić akt własności oraz zlecić specjaliście sprawdzenie wpisów do księgi wieczystej. Dopiero wtedy możemy mieć pewność, że nikt nie zakwestionuje naszych praw do zamieszkania w lokalu, który właśnie nabyliśmy. Może mieć to znaczenie choćby w przypadku śmierci ostatniego właściciela i ewentualnych roszczeń jego rodziny oraz spadkobierców.