Współczesny świat znacznie odbiega od tego, jaki funkcjonował jeszcze 20 lat temu. Zanim Polska otworzyła się na zagraniczne rynki, a w jej realia wkroczyła moda na szybkie usamodzielnianie się młodzieży, dorastanie i zdobywanie pozycji zawodowej, osoby samotne nie miały wielkiego poparcia w naszym społeczeństwie. Zawsze znajdowały się na ostatnim miejscu we wszystkich kategoriach zaspokajania potrzeb. Dziś singiel, to ktoś, kto preferuje taki nowoczesny styl życia. Moda na robienie kariery przez założeniem rodziny jest wciąż żywa. Nie dziwi już nikogo prezes czy szef w wieku 25 lat. Samodzielność zawodowa, dobra pozycja, własna pensja to w konsekwencji również potrzeba własnego lokum. Zapotrzebowanie na mieszkania dla singli rośnie, a to z kolei kształtuje ceny mieszkań jednoosobowych. Inaczej też wygląda pojęcie kawalerki. W czasach socjalistycznych pokój z kuchnia i łazienką stanowił już mieszkanie rodzinne, przeznaczone dla dwóch osób, często również z dzieckiem zależnie od metrażu. Kawalerką był jeden pokoik z aneksem kuchennym. Dziś kawalerka to standardowe mieszkanie z kompletem wygód. Coraz większe jest też zapotrzebowanie na luksusowe kawalerki, o większej powierzchni i wyższym standardzie. Młodzi ludzie kupują je albo na życiowy start, albo jako formę inwestycji kapitału, stosunkowo łatwą do wynajęcia.
Popyt na kawalerki
