Kryzys mieszkaniowy w Polsce

Kryzys mieszkaniowy w Polsce

Politycy twierdzą, że robią wiele dobrego dla kraju i społeczeństwa. Chyba nikt nie jest na tyle naiwny by to uwierzyć. Rząd chwali się, że Polska jest zieloną wyspą Europy, a nasza gospodarka należy do najstabilniejszych w Europie. Zatem czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć fakt, że mieszkańcy państw pogrążonych w recesji są w lepszej sytuacji finansowej niż Polacy. Jednym z najpoważniejszych problemów naszego kraju jest to, że młodzi ludzie nie mają gdzie mieszkać. Państwo nie zapewnia żadnego startu. Absolwenci i pozostali są zdani na siebie. Gdy ktoś ma pracę to innym problemem jest to, że nie ma gdzie mieszkać. Single, którzy pracują w oparciu o umowę śmieciową najzwyczajniej w świecie opłacą rachunki, ale braknie im na życie. Rzadko się zdarza, aby ludzie po studiach zarabiali więcej niż 2 tysiące złotych. W dużo lepszej sytuacji są pary. Z jednej pensji można opłacić rachunki, natomiast drugą przeznaczyć na życie. Przy dobrych wiatrach może uda się coś nawet odłożyć. Oczywiście nie należy spodziewać się fajerwerków. W dużo lepszej sytuacji są młodzi zagranicy. Tam znacznie łatwiej o mieszkanie. W Niemczech lokal można dostać nawet po kilku dniach. Co więcej, rachunki w porównaniu do opłat są znacznie niższe niż w naszym kraju. Poza tym na zachodzie nikt nie kupuje mieszkania. Tylko u nas jest taki dziwny zwyczaj.