Dokąd zmierzasz Polsko? Jak żyć panie premierze? Podobne pytania stały się hitem internetu, wzbudzając salwę śmiechu wśród internautów. Jednak, gdyby głębiej się nad nimi zastanowić, nikomu nie powinno być do śmiechu. Polska nie jest przyjaznym państwem do życia. Płaca minimalna należy do najniższych wśród krajów Unii Europejskiej. Polacy zarabiają 25 procent tego co Niemcy w skali miesiąca. Najbardziej absurdalne w tym jest to, że w porównaniu do zarobków z zachodnią granicą ludzie wydają znacznie mniej. Gdy Niemiec musiał zapłacić 5 euro za benzynę przy zarobkach 1500 euro to bunt społeczny byłby niemalże pewny. Nie inaczej byłoby w sytuacji, gdy Niemiec musiałby zapłacić opłaty za całą pensje, politycy z niemieckiego parlamentu zostaliby wywiezieni na taczkach. W naszym kraju na opłaty przeznacza się niemal całą pensje, aby pokryć rachunki. Oczywiście mowa o wynajmowanych mieszkaniach. Jeszcze kilka lat temu dzięki ówczesnym przepisom można było nabyć mieszkanie komunalne za grosze. Dzisiaj już takich możliwości nie ma. Kryzys mieszkaniowy w Polsce trwa od dekad. W czasach socjalizmu może nie było towarów, za to wybudowano bloki mieszkaniowe, które stoją do dzisiaj. Dzisiaj praktycznie nie ma szans na mieszkanie z urzędu. O jedno lokum rywalizują tysiące ludzi. Zdobycie urzędowego mieszkania to jak wygranie losu na loterii.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply